Nie tak łatwo jest zamontować nową płytę główną w 10-letniej obudowie.Cięcie, piłowanie, wiercenie, wyginanie... Kombinowanie, sprawdzanie, poprawianie... A i tak wcale nie jest idealnie. Jak widać płyta główna na miejscu; dziura na zasilacz niekoniecznie piękna... Trzeba będzie coś z tym zrobić.
niedziela, 16 września 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz