(...) I rzekł Użytkownik: "Niech się stanie światłość". I światłość się stała (mała, zielona, z podpisem POWER_LED). Potem rzekł Użytkownik: "Niech się stanie system i wypełni wsze zakątki partycji C:" I stał się system.
Tak minął dzień pierwszy.
Nazajutrz rzekł Użytkownik: "Niech się wgrają sterowniki do urządzeń według ich rodzajów, i według ich rodzajów niech działają poprawnie". (...)Tak minął wieczór i dzień drugi.
Rzekł potem Użytkownik: "Niech się stanie łącze Ethernet i duch Internetu" I stał się on. A Użytkownik wiedział, że wszystko to było dobre (...) i rzekł potem: "Kurna, ale niebieską myszkę to muszę przemalować...".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz