Mysz zaczyna wyglądać profesjonalnie.
W otwór na górze wkleiłem osłonkę ze starych słuchawek, niżej, z tyłu, przez dziurkę wystaje kondensator, z boku, po prawej stronie jest kawałek PCB i gniazdo DIN5; resztę dziur zastawiłem siatką głośnikową. Na przycisk dwukrotnego kliknięcia nakleiłem kawałek złącza Slot 1 od Pentium II. Trochę wystaje ale co tam...
Potem pierwsze warstwy farby - jako podkład.
Użyłem farb w sprayu: dużo srebrnego i mgiełki złotego; wewnątrz mysz jest złota.
środa, 27 lutego 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz