Pół roku temu przebudowałem swój Kontroler Obrotów Wentylatorów. Był wcześniej zrobiony "na pająka", co czasem powodowało awarie i wyglądało dość niechlujnie. Przebudowałem go więc na płytce uniwersalnej, dzięki czemu wszystko się "trzyma kupy" i łatwo się zorientować gdzie co jest. Wygląda niestety jeszcze bardziej niechlujnie:( Ale to wszystko wina tego, że to była moja pierwsza płytka, w dodatku nie mam żadnego sprzętu ułatwiającego robienie ścieżek... Niemniej jest lepiej niż było. Dzięki płytce miałem nawet dość miejsca żeby zamontować dodatkowe 3 wyjścia na 5V (takie bez regulacji), oraz dwie symboliczne diody dla celów "estetycznych".
Szparę w obudowie kontrolera załatałem kawałkiem złamanej ekierki (problem?).
Tak natomiast prezentuje się w obudowie (tak samo jak i kiedyś, ale chyba nie dawałem takiego zdjęcia):
środa, 1 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz